Demolka na Sportowej

Kiedy rozmawiałem kilka dniu temu po porażce u siebie z Bałtykiem Koszalin z trenerem Mariuszem Bernachem w najgorszych snach nie przewidzieliśmy takiego obrotu spraw, który dzisiaj miał miejsce na Sportowej. MKS Ina została rozbita przez gości ze Szczecinka. To bardzo wysoki wynik, którego przez właściwie całą pierwszą połowę nic nie zapowiadało. Dwie szybkie bramki „do szatni” i wszystko się posypało. Po przerwie drużyna MKS Szczecinek dołożyła kolejnych 5 bramek i najwyższy w tym sezonie wynik „w plecy”, hokejowy wręcz wynik stał się faktem. MKS Ina przegrała 0 : 7. No cóż trzeba przełknąć tę gorzką pigułkę i myśeć już o następnych spotkaniach. Pozytyw jest taki, że nasza drużyna zapewniła sobie – mimo wszystko – już ligowy byt i utrzymanie na 4-ligowym poziomie rozgrywek.
Jesteśmy z WAMI Biało-Zieloni!!!!!
dr
zdjęcie z poprzedniego meczu z Bałtykiem Koszalin