Białozieloni z okazałym zwycięstwem u siebie

Ten dzisiejszy mecz nasi piłkarze rozstrzygnęli w zasadzie już w pierwszej połowie. To była duża ulga dla kibiców, trenera i samych piłkarzy. Strzelanie rozpoczął w 15 minucie Tomaszewicz, a w kolejnych minutach oddalonych od siebie o dziesięć, w 25 i 35 popisał się dubletem Flegiel. Do przerwy więc mieliśmy 3 : 0. Druga połowa nie obfitowała już w tak wiele sytuacji. Przyjezdni zawodnicy z Manowa zanotowali honorową bramkę. Ale w samej końcówce pięknym wolejem popisał się Kacper Tomaszewicz – bramkarz gości choć wyciągnął się jak struna, musiał wyjmować piłkę z siatki. Przypomnijmy w poprzedniej kolejce IV ligi Ina wygrała na wyjeździe 1 : 0, po serii 7 meczów bez zwycięstwa.
To dzisiejsze, tak wysokie zwycięstwo poprawiło humory wszystkim. Zresztą mówi o tym w pomeczowej rozmowie trener Iny Mariusz Bernach:

Do końca sezonu zostały już tylko 3 kolejki. Za 2 tygodnie Białozieloni rozegrają ostatni mecz przed własną publicznością z drużyną Dąb Dębno. A potem pora na zasłużony odpoczynek
Tekst i Foto: Darek Religa