Porządki w Budnie – gmina przygotowuje obiekt dla zwierząt

Na terenie dawnego zaplecza technicznego ośrodka dla zwierząt w Budnie trwają właśnie prace porządkowe, których celem jest ponowne wykorzystanie tego miejsca do funkcji wspierających opiekę nad czworonogami.

W ramach działań uprzątany jest teren, usuwane są pozostałości po wcześniejszej działalności, a także przygotowywany teren pod przyszłe funkcjonowanie. W przyszłości obiekt ma służyć m.in. interwencjom ratunkowym oraz tymczasowemu zabezpieczeniu zwierząt.

Co zostanie zrobione na terenie dawnego „Przytuliska w Budnie”?
Dotychczasowa zadaszona wiata z kojcami dla psów zostanie prawdopodobnie w całości rozebrana. Dla tymczasowego przetrzymywania psów zostanie przystosowany ogrodzony teren przy wjeździe zaraz po lewej stronie, który widzicie na zdjęciu:

„Ten ogrodzony teren zostanie uprzątnięty i podzielony na kojce. Do zadaszenia wykorzystamy dach z funkcjonującej dotychczas wiaty. Wykorzystamy także niektóre budy dla psiaków – 4, 5 sztuk, które są w dobrym stanie. Dodam, że mamy zgodę Agaty Kizuk Prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami na ich wykorzystanie. Przygotowanie tego miejsca na przyjęcie czworonogów to perspektywa kilku tygodni. Obecny budynek niestety nie nadaje się do zasiedlenia psami. Głównym powodem jest zalewanie go strumieniami wody po każdej ulewie. „ – mówi Łukasz Jaroszewicz – Dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Gminy

Na terenie byłego przytuliska zainstalowano także nowy kontener socjalny dla osoby zatrudnionej do opieki nad zwierzętami.

Jest też miejsce dla bezdomnych kotów, które ma być również „zrewitalizowane”. Podczas naszej „inspekcji” kręcił się „domownik” – sympatyczny Kuba, którego widzicie na zdjęciach:

Dodajmy z całą mocą, miejsce w Budnie będzie spełniało rolę tylko i wyłącznie chwilowego, tymczasowego przetrzymywania bezdomnych bądź zaginionych psów, np. do czasu odnalezienia ich właścicieli lub do adopcji. Docelowo psy będę kierowane do Schroniska dla Zwierząt w Dobrej Szczecińskiej.

Jak podkreśla urząd, wszystkie prace prowadzone są z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, a ich efektem ma być wzmocnienie lokalnego systemu pomocy zwierzętom bezdomnym i porzuconym.

To tak na koniec, mam taką refleksję, którą muszę koniecznie się z Wami tutaj podzielić. Mam nieodparte wrażenie, że całe to zamieszanie związane z funkcjonowaniem Przytuliska. Nie przedłużenie umowy z TOZ-em, nie będę tutaj teraz przypominał powodów, można sobie poczytać w historycznych tekstach. Nie piszę tu o intencjach stron sporu, bo pewnie po obu były pozytywne. O dziwo wpłynęło pozytywnie na przyspieszenie działań dotyczących opieki na bezdomnymi zwierzętami.
tekst o foto: Darek Religa